07 czerwca 2011

Niemcy Przeprowadzone badania laboratoryjne pierwsze kiełki soi kiełkujących na zawartość ostrej infekcji jelitowej, które doprowadziły w E. coli nie można było znaleźć. Źródłem zakażenia nadal nie został odnaleziony.

Wyniki analizy do wykrycia patogenny szczep E. coli O104: H4   23 przypadki były negatywne dla recenzja została podjęta 40 próbek soi. Reszta analizy danych 17 pozostałych próbek nie są jeszcze znane.

W zeszłym tygodniu, specjaliści z Instytutu Higieny w Hamburgu zostały przebadane na zawartość kiełków sojowych Escherichia coli Pałeczka okrężnicy I są też nic nie zostało znalezione.

Przypomnijmy, że pod koniec maja tego roku w Niemczech, a następnie w wielu innych krajach europejskich zostały ustalone ognisk infekcji ciężkie zakażenie jelitowe ,   Eksperci ostrzegają, że wcześniej zakażenie może być zawarte w surowych warzyw, szczególnie ogórków, przyniósł je w Hiszpanii.

W przeddzień naukowców wskazują, że soja jest uprawiana w gospodarstwie (Bienenbuettel Bienenbüttel Dolnej Saksonii) może być źródłem rozprzestrzeniania się bakterii E. coli. Mimo to, okazało się, że podaż produktów gospodarstwo prowadzone na terenie Niemiec, a nie tylko tam, gdzie wykryto ognisko.

Tak, nadal nie znalazł źródło, rozłożenie ostrych infekcji jelitowych, z którego Niemcy poniosła tak wielką liczbę osób. Później gwałtowny wzrost częstości występowania   liczba zakażonych przekroczyła 1500, liczba ofiar infekcji osiągnęła 21 osób.

Ze względów bezpieczeństwa, władze niemieckie wezwał ludność do powstrzymania się od jedzenia surowych warzyw. A w Rosji weszła w życie zakaz na import warzyw z Europy.